Przyczyny i profilaktyka bólu stóp
Stopa jest narządem o bardzo złożonej budowie. Większość z nas skarży się na dolegliwości bólowe w ich obrębie częściej lub rzadziej w różnych okresach życia.
Przyczyn owych dolegliwości może być wiele.
Stopa anatomicznie ukształtowana jest tak, aby zachować swoją podporowo-lokomocyjną funkcję poprzez przystosowanie się do warunków podłoża. Czynniki, które zaburzają to przystosowanie możemy uznać za przyczyny dolegliwości bólowych stóp.
Podstawowe z nich to:
Nieprawidłowe ukształtowanie stopy: wady wrodzone stóp, wady i zniekształcenia rozwojowe, wady nabyte u dorosłych oraz zmiany pourazowe, jako następstwa przebytych złamań i obrażeń stawów oraz tkanek miękkich stopy. Powyższe schorzenia zaburzają równowagę, jaka istnieje pomiędzy poszczególnymi elementami stopy, co stanowi przyczynę przedwczesnego powstawania zmian zwyrodnieniowych stawów, manifestujących się bólami i upośledzeniem funkcji stopy. Często zniekształcenia powodują nieprawidłowe rozłożenie obciążeń w obrębie stopy, co najczęściej manifestuje się powstaniem bolesnych modzeli tzw. „odcisków” na powierzchni podeszwowej stóp lub nagniotków na grzbiecie zniekształconych palców jako wyraz konfliktu z obuwiem.
Nieprawidłowe warunki „eksploatacji” stopy: to przede wszystkim przeciążenia występujące u osób z nadwagą, dźwigających ciężary oraz osób wykonujących pracę o charakterze stojącym. Dotyczy to także kobiet ciężarnych.
Ciąża jest okresem, w którym kobieta w sposób szczególny musi dbać o swoje zdrowie i samopoczucie. Największym problemem wydają się być obrzęki kończyn, bolesność i ociężałość. To za sprawą zwiększonej masy ciała, inaczej funkcjonujących naczyń krwionośnych i limfatycznych oraz nieprzystosowanych do wyższej wagi stawów.
Ze względu na zmiany hormonalne oraz wzrastający ciężar ciała w drugim trymestrze ciąży nasila się wysychanie skóry na stopach, co może doprowadzić do powstania bolesnych pęknięć. Należy pamiętać, aby najpóźniej wtedy zmienić obuwie na płaskie i wygodne. W związku z tym, że w czasie ciąży zwiększa się ciśnienie wewnątrzbrzuszne, wzrasta ryzyko pojawienia się żylaków. Przybieranie na wadze powodować może również powstawanie modzeli i odcisków.
Niektóre osoby skarżą się na pieczenie i uczucie gorąca, które często nasila się w nocy tak mocno, że potrafi obudzić ze snu. Czasami towarzyszy tym objawom osłabienie odczuwania bólu, uczucie „chodzenia mrówek”, osłabienie czucia.
U osób chorych na cukrzycę myślimy wtedy o polineuropatii cukrzycowej.
Najważniejsza jest konsultacja u lekarza leczącego, który powinien sprawdzić poziom glukozy we krwi i skuteczność leczenia cukrzycy przez ostatnie tygodnie. W przypadku stwierdzenia hyperglikemii konieczne jest jak najszybsze wprowadzenie właściwego i skutecznego leczenia. Dodatkowo należy potwierdzić badaniem neurologicznym, czy objawy pieczenia i parestezji występują obiektywnie. Badanie to jest proste, niebolesne. Wykonują je lekarze diabetolodzy i naturalnie neurolodzy. Należy pamiętać, że pierwszym objawem polineuropatii cukrzycowej jest często sucha, swędząca skóra.
Nie zawsze wyżej wymienione objawy są polineuropatią cukrzycową. Cukrzyca jest często chorobą ludzi starszych i współistnieje z przewlekłą niewydolnością żylną. Wskazane jest dlatego skonsultowanie stanu nóg z lekarzem flebologiem. Badanie jest proste i nieinwazyjne, pozwala na określenie stanu naszych żył.
Często się zdarza, że po całym dniu chodzenia, a jeszcze gorzej siedzenia wieczorem mamy spuchnięte stopy i podudzia. Skarpetki odciskają się wyraźnie, a ucisk palca pozostawia dołek. Takie objawy występują również u osób, u których nie stwierdza się niewydolności żylnej. Objawy te nasilają się w upalne dni.
Człowiek przystosował się do poruszania w pozycji pionowej, a jego żyły kończyn dolnych, których zadaniem jest odprowadzenie krwi, wyposażone są w system zastawek. Zastawki żylna zapobiegają cofaniu się krwi. Mięśnie kończyn dolnych podczas ruchu dodatkowo uciskają z zewnątrz na żyły wspomagając przesuwanie się krwi ku górze. Dzięki temu nasze serce może łatwiej pompować natlenioną w płucach krew znowu do kończyn i całego organizmu. Ciepło powoduje rozszerzenie się małych naczyń i krew dłużej zalega. Ułatwia to przedostawanie się płynów do przestrzeni pozanaczyniowej i m.in. powoduje obrzęki.
Bóle kończyn dolnych u małych dzieci są częstą dolegliwością, która niepokoi rodziców i zmusza do wizyty u ortopedy lub chirurga dziecięcego. Problem ten jest tym większy, że najczęściej występowanie ich nie łączy się z żadnymi innymi objawami i trudno jest ustalić ich przyczynę oraz zastosować skuteczne leczenie.
W terminologii potocznej używa się dla określania tych dolegliwości nazwy „bóle wzrostowe”. Nie da się jednak wytłumaczyć ich pojawiania się z procesem wzrostu dziecka. Problem dotyczy dzieci w wieku przedszkolnym – bóle pojawiają się po zaśnięciu i budzą dziecko ze snu. Lokalizacja bólu jest symetryczna i obejmuje okolice stawów kolanowych i/lub obu podudzi. Często dziecko nie może określić dokładnego miejsca bólu. Częstość obecności jest różna, od kilkukrotnego incydentu w ciągu tygodnia lub miesiąca, do częstszego, ale zazwyczaj nie każdego dnia. Charakterystyczne jest występowanie objawów u dzieci zdrowych, prawidłowo rozwijających się, aktywnych ruchowo, obojga płci.
Przyczyna występowania opisywanych bólów jest nieznana. Uważa się, że za jego powstawanie może odpowiadać przeciążenie przedniego brzegu kości piszczelowej (w tym miejscu powierzchnia kości nie jest pokryta mięśniami i graniczy bezpośrednio z tkanką podskórną) lub wzmożenie przepływu krwi w okolicy chrząstek wzrostowych kości udowej i piszczelowej. Jeżeli u dziecka oprócz opisanych dolegliwości pojawi się obrzęk stawu lub części kończyny, miejscowe ocieplenie lub widoczna deformacja, takiego objawu nie należy bagatelizować. Niesymetryczność występowania bólu, jego ścisła lokalizacja, przykurcz stawu, zmiany na skórze to kolejne objawy wymagające dalszej diagnostyki celem ustalenia przyczyn i podjęcia leczenia. Często, zwłaszcza u małych dzieci, ból kolana może być wywołany przez patologiczne zmiany w stawie biodrowym.
Kolejnym czynnikiem mającym niekorzystny wpływ na stopy jest nieodpowiednio dobrane obuwie. Sir Robetr Jones już w 1924 roku pisał: „Wszystkiemu winne są wymogi mody. To za sprawą obuwia, więzadła, mięśnie i stawy stają się jego ofiarami”. Szczególnie istotnym jest, aby dzieci posiadały w szkole i w domu zmienne obuwie. Nie powinno się również przekazywać noszonego obuwia młodszemu rodzeństwu
Chorobą odpowiedzialną za bóle stóp, opisywaną nawet w literaturze pięknej, jest dna moczanowa, inaczej podagra, polegająca na odkładaniu się kryształków kwasu moczowego drażniących torebkę stawową zwłaszcza stawu śródstopno-paliczkowego palucha i objawiającą się nocnymi napadami bólu.
Jak możemy temu zapobiegać?
Z pełną odpowiedzialnością możemy stwierdzić, iż stopy najbardziej nie lubią arogancji ze strony ich właściciela. Dlatego szanujmy swoje stopy a na pewno będą nam one lepiej służyć.
W ciepłe dni należy dbać o właściwą „porcję“ ruchu. Jeżeli mamy zamiar długo siedzieć, udajemy się w podróż samolotem lub samochodem trzeba robić częste przerwy. Podczas przerw staramy się chodzić tym samym uruchamiając pompę mięśniową. Idealne byłoby obmyć stopy i podudzia chłodną wodą. Kojąca jest kąpiel stóp i brodzenie w chłodnej wodzie.
Podczas siedzenia należy próbować w miarę możliwości prostować nogi, stawiać stopy naprzemiennie na palcach i pięcie. Podczas upałów można stosować kremy chłodzące lub dezodoranty, którymi spryskujemy stopy i podudzia kilkakrotnie w ciągu dnia.
Jeżeli obrzęki bardzo się nasilają należy skorzystać z porady flebologa-specjalisty chorób żył.
W przypadku stwierdzenia niewydolności żylnej nieraz wystarczy zastosowanie pończoch uciskowych i objawy w znacznej mierze ustępują. Czasami konieczna jest operacja usunięcia żylaków, której też nie należy się obawiać.
Jeżeli okaże się, że dolegliwości związane są z polineuropatią cukrzycową, powinniśmy razem z lekarzem leczącym doprowadzić do osiągnięcia normoglikemii. W celu zahamowania procesu lekarz zaleci nam środki farmakologiczne. Należy codziennie wykonywać ćwiczenia wzmacniające kończyny dolne i wspomagające ich ukrwienie. Nie należy zapominać o ruchu: spacerach i ćwiczeniach na powietrzu. Za wszelką cenę powinniśmy pozostać mobilni.
Teoretycznie podejście do pielęgnacji stóp w „stanie błogosławionym”, niczym się nie różni od innych okresów. Jednak kiedy zdolności ruchowe kobiety są utrudnione, powinna ona zostać pod systematyczna opieką specjalisty pielęgnacji stóp. Nie ma przeciwwskazań, by ciężarne nie mogły używać kosmetyków pielęgnacyjnych do stóp – wręcz przeciwnie, dobrze dobrane preparaty mogą przynieść ulgę obolałym stopom.
Skutecznym odciążeniem stóp są też ortezy z żelu polimerowego. Przyjazne dla skóry, hipoalergiczne, delikatnie i miękko chronią palce, są wykonane z materiału o długotrwałej wytrzymałości, perfekcyjnie chroniącym przed uciskiem (ochrona wrastających paznokci, odcisków, modzeli).
W okresie, gdy nogi zaczynają mocno puchnąć, m.in. na skutek gwałtownego przyrostu masy ciała prawdziwą ulgę mogą przynieść masaże i ćwiczenia gimnastyczne. Masaże wykonywane przez specjalistę uławiają odpływ chłonki i pobudzają krążenie. W domu należy stosować ćwiczenia pobudzające mięśnie stóp i podudzi, co uruchamia pompę mięśniową i usprawnia krążenie żylne odciążając zastawki. Podczas siedzenia wystarczy naprzemiennie podpierać stopy na palcach i na piętach. Można również podnosić z podłogi chusteczkę. Nie wolno długo stać, ani siedzieć. Można moczyć stopy wraz z podudziami w letniej wodzie z dodatkiem soli lub stosować masaż prysznicem na przemian delikatnie zimną i letnią woda. Należy pamiętać, aby w ciąży nie stosować ekstremalnych temperatur.
Pamiętajmy o codziennym oglądaniu stóp, jeżeli tylko możemy, to korzystajmy z oferty gabinetów specjalistycznej pielęgnacji stóp. Codziennie stosujmy odpowiednio dobrane kremy do stóp, aby skóra pozostała jędrna i elastyczna.